Zależy Ci.
Zastanawiasz się jak to jest, że w życiu zależny ci na naprawdę niewielu sprawach - i każdy powiedziałby, że są durne, marne, że nic nie znaczą - a przynajmniej powiedzą to Ci, którzy cię nie znają. Ci, którzy znają, powiedzieli już dawno temu: jak mógłbym mówić, że to, na czym ci zależy jest błahe, kiedy sama uznałaś je za ważne? W rosnących stosach priorytetów pędzącej codzienności chyba po prostu nie możesz się odnaleźć - dlatego pracę, studia, jakiś licencjat, magisterka, doświadczenie, założenie rodziny - wszystko to coraz bardziej milknie, niknie i oddala się - dalej i dalej, aż do zaniku szarości. Tam, gdzie były kiedyś rozbite w pył dziecięce marzenia, o których zachowanie tak długo się modliłaś. Teraz możesz modlić się tylko o to, by chociaż ten pył nie zniknął - spróbuj zebrać go do słoika, odstawić na biurko i nie sięgać do niego zbyt często chociaż wiem, jak to kusi - przecież sam sięgam do niego mimowolnie... - chwile, w których odkręcasz wieko, przychodzą same, a ty wraz